Motorola Edge 40 - recenzja, test, opinia i dane techniczne
Opis Motorola Edge 40
Motorola Edge 40 to taki drogi średniak
Chińska firma Motorola wie, jak zaskoczyć, ale nie zawsze pozytywnie. Czasami więc producent produkuje telefony, które są po prostu niewiarygodne pod względem ceny i jakości na rynek krajowy, pozostawiając raczej przeciętne urządzenia dla innych krajów. Tak więc bohater dzisiejszej recenzji mógłby zasłużyć na mnóstwo komplementów, gdyby jego cena nie była tak wysoka.
Wygląd nowości jest jednym z jej największych atutów. Trudno go krytykować, bo połączenie hartowanego szkła i metalu sprawdza się we wszystkich kategoriach cenowych, a dodatek w postaci iście bezramkowego wyświetlacza, pięknego aparatu fotograficznego i sprytnie dobranej kolorystyki obudów odmienia wygląd zewnętrzny w dzieło sztuki. Świetnie wyszedł też 6,55-calowy ekran AMOLED. Częstotliwość odświeżania na poziomie 144 Hz to wciąż rzadkość nawet w niezwykle drogich flagowcach, a duży margines jasności też cieszy. Klientom spodoba się także wyrazistość obrazu w rozdzielczości FullHD+, responsywny i dokładny wbudowany skaner linii papilarnych.
Pytania do phableta pojawiają się od samego początku analizy parametrów technicznych. Nowy procesor MediaTek Dimensity 8020 to w rzeczywistości przemianowany 1200-ty chipset, który ma ponad dwa lata. I niech procesor wraz z 8 GB pamięci RAM i akceleratorem wideo Mali G77 MC9 zdobędzie około 700 tysięcy punktów, to jest dalekie od wyniku, który chciałbym zobaczyć. Jeśli nowoczesne gry są uruchamiane przy wysokich ustawieniach graficznych, to w przyszłym roku sytuacja raczej nie będzie taka sama. Autonomia też nie jest rekordem. Bateria o pojemności zaledwie 4400 mAh jest rozładowywana w ciągu około 6-7 godzin czasu przed ekranem. Jednak bateria ma bardzo szybkie ładowanie przewodowe o mocy 68 W, istnieje również alternatywa bezprzewodowa, ale już o skromniejszej mocy 15 W. 256 GB pamięci ROM nie można rozszerzyć za pomocą kart MicroSD, ale objętość będzie wystarczająca dla większości odbiorców.
Zestaw kamer jest frustrujący. Nie ma teleobiektywu ani aparatu makro, szerokokątny 13-megapikselowy moduł jest prosty, problematyczne jest używanie go w trudnych warunkach fotografowania. Na szczęście jako główny sensor wybrano Omnivision OV50A ze stabilizacją hybrydową, który radzi sobie zarówno z dziennymi, jak i wieczornymi sesjami zdjęciowymi. Oczywiście pod względem szczegółowości zdjęć i filmów nie dorównuje najlepszym telefonom z aparatem, ale też się nie zawiedzie. Odwzorowanie kolorów jest również w większości przypadków poprawne, a zakres dynamiki nie ucierpi. Dźwięk stereo jest głośny, nasycony, pasmo przenoszenia można nazwać nawet przy lekkim rozciągnięciu. Są płatności zbliżeniowe NFC, jest też wsparcie dla 5G, ale nie ma deklarowanej ochrony przed wilgocią. I za żądaną cenę, oczywiście chcesz to obejrzeć. W rezultacie urządzenie trudno zadeklarować jako awarię, ale nie odpowiada segmentowi wartości.
Tutaj możesz znaleźć najlepsze oferty telefonów Motorola - porównaj ceny
W tej tabeli przedstawiono specyfikacje aparatu Motorola Edge 40, w tym wszystkie informacje o sensorze 50Mp Omnivision OV50A. Informacje te mogą pomóc w odkryciu maksymalnych zalet aparatu w porównaniu z recenzjami konkurencji.