Infinix Note 50x 5G+ - recenzja, test, opinia i dane techniczne

Infinix Note 50x 5G+ - niedrogie rozwiązanie dla graczy

Chińska firma Infinix jest coraz bliżej zdobycia serc dziesiątek milionów użytkowników na całym świecie. Tym samym producent systematycznie wypuszcza ze swojej taśmy produkcyjnej coraz bardziej wyważone i technologiczne gadżety, niezależnie od ich kategorii cenowej. Bohater dzisiejszej recenzji na przykład wywołuje autentyczny zachwyt, jeśli spojrzeć na jego cenę i parametry techniczne.

Wygląd nowego produktu jest niezapomniany i oryginalny, chociaż jest kilka kontrowersyjnych punktów. Głównym z nich jest konstrukcja bloku modułu fotograficznego, która może nie przypaść do gustu niektórym kupującym. Ale kolorystyka obudów wykonanych z wysokiej jakości poliwęglanu, wygodny boczny skaner linii papilarnych i stosunkowo cienkie ramki wyświetlacza zadowolą każdego. Niestety, słowa te nie dotyczą już 6,67-calowego panelu IPS. Niski zapas jasności utrudnia pracę z asystentem mobilnym w bezpośrednim świetle słonecznym, a rozdzielczość 1600x720 pikseli nie jest zbyt odpowiednia dla wybranej przekątnej. Obraz nie jest super ostry, ale płynność przy częstotliwości odświeżania 120 Hz i realistyczne odwzorowanie kolorów nie pozwalają nam na całkowicie negatywną ocenę ekranu.

Procesor MediaTek Dimensity 7300 to bardzo wydajny chipset, który w teście AnTuTu uzyskał ponad 700 tysięcy punktów. 8 GB pamięci RAM i akcelerator wideo Mali G615MC2 ujawniają pełny potencjał procesora w nowoczesnych grach. Projekty wymagające dużej ilości zasobów, takie jak Genshin Impact, Wreckfest i Fortnite, działają płynnie przy średnio-wysokich ustawieniach grafiki. Energooszczędny układ nie nagrzewa się mocno, throttling jest prawie niezauważalny. Za autonomię odpowiada bateria o pojemności 5200 mAh, która pozwala nam liczyć na 9-10 godzin aktywnego czasu ekranu. Dostępne jest również szybkie ładowanie, 45 W - doskonała moc w segmencie cenowym. Przydzielono 256 GB pamięci stałej, nie ma slotu na karty MicroSD.

Tam, gdzie deweloper naprawdę zaoszczędził, to w obszarze możliwości fotograficznych gadżetu. 50-megapikselowy czujnik Samsung JN1 i 2-megapikselowy moduł portretowy nie mają stabilizacji optycznej i są w stanie wykonać mniej lub bardziej szczegółowy kadr bez nadmiaru artefaktów tylko w ciągu dnia. A nawet wtedy czasami trzeba będzie wykonać kilka ujęć. Nie ma dźwięku stereo i nie znajdziesz gniazda na przewodowe słuchawki. Miłośnicy muzyki muszą korzystać ze słuchawek bezprzewodowych. Ale jest płatność zbliżeniowa NFC i obsługa sieci 5G oraz ochrona przed wilgocią, choć zgodnie ze standardami IP64. W rezultacie mamy przed sobą potężny i stylowy phablet, który jest wart każdego grosza w swojej cenie.