Ulefone Armor 34 - recenzja, test, opinia i dane techniczne

Ulefone Armor 34 – chronione szaleństwo

Chińska firma Ulefone stale zwiększa swoją rozpoznawalność na całym świecie, wprowadzając na rynek wiele smartfonów zabezpieczonych przed kurzem i wilgocią. Dzięki temu fani elektroniki mobilnej mają możliwość wyboru spośród dziesiątek różnych urządzeń na każdy gust i kolor. Jednak ze względu na szereg funkcji, bohater dzisiejszej recenzji może nie mieć setek tysięcy fanów. A może jednak się mylimy?

Wygląd nowego produktu nie obył się bez typowych dla tego segmentu problemów. I tak, ochrona przed wilgocią zgodna z normami IP69 i zwiększona wytrzymałość wpłynęły na szerokość ramek wyświetlacza, a bateria o pojemności 25500 mAh podniosła wagę gadżetu do niewiarygodnych rozmiarów. Korzystanie z batonika o takich gabarytach jest po prostu niewygodne, dziewczyny zdecydowanie powinny zapomnieć o tym telefonie. Stylowy blok modułów fotograficznych, oryginalna forma latarki LED na tylnym panelu i boczny skaner linii papilarnych sprawiają, że wygląd zewnętrzny jest mniej lub bardziej atrakcyjny. 6,95-calowy panel IPS prezentuje się całkiem nieźle. Tak, rozdzielczość 2460x1080 pikseli ledwo wystarcza do zapewnienia klarowności obrazu przy imponującej przekątnej, a szczytowa jasność 600 nitów nie zawsze wystarcza do pracy z urządzeniem w pełnym słońcu, ale ogólnie obraz jest naturalny, płynny (częstotliwość odświeżania 120 Hz) i nie rozsypuje się na pojedyncze piksele.

Specyfikacja techniczna to procesor MediaTek Dimensity 7300, 16 GB pamięci RAM i akcelerator wideo Mali G615-MC2. Zestaw jest coraz częściej wykorzystywany w przedstawicielach średniej półki cenowej, harmonijnie łącząc wydajność i energooszczędność. Około 700 000 punktów pozwala cieszyć się większością nowoczesnych gier nawet przy nie najniższych ustawieniach graficznych, a jednocześnie praktycznie nie występuje throttling. Wspomniana bateria będzie wymagała znalezienia najbliższego gniazdka po 5-7 dniach użytkowania urządzenia, a do dyspozycji jest również przyzwoita ładowarka przewodowa o mocy 67 W. Flagowy ROM o pojemności 512 GB można rozszerzyć za pomocą kart MicroSD.

Możliwości fotograficzne przewyższają wielu konkurentów. Owszem, 64-megapikselowy moduł noktowizyjny nie każdemu się przyda, ale te słowa z pewnością nie będą dotyczyć 50-megapikselowego sensora Omnivision OV50H i szerokokątnego sensora o tej samej rozdzielczości 50 MP. Nawet bez optycznej stabilizacji obrazu radzą sobie zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorem. Szczegółowość zdjęć i filmów jest znakomita, szumy i rozmycia są minimalne, nawet podczas fotografowania ruchomych obiektów. Brak głośników stereo, ale dźwięk nie rozczaruje. Jest bogaty, głośny, obszerny i basowy. Obsługa sieci 5G i płatności zbliżeniowych NFC, wysokiej jakości 32-megapikselowy moduł selfie i dość przystępna cena to tylko niektóre z zalet tego wyważonego, ale jednocześnie nieprzyzwoicie dużego urządzenia.